Niedawne włamanie na indyjską giełdę kryptowalut WazirX nie spowoduje katastrofalnego spadku wartości tokena Shiba Inu

Niedawne włamanie na indyjską giełdę kryptowalut WazirX nie spowoduje katastrofalnego spadku wartości tokena Shiba Inu — zapewnia Lucy, głowa marketingu start-upu blockchain Shiba Inu (SHIB). 18 lipca pojawiła się informacja o dużym włamaniu, w wyniku którego skradziono cyfrowe aktywa o wartości 230 milionów dolarów. Wśród skradzionych środków było około 102,1 miliona dolarów w tokenach Shiba Inu.

Po opublikowaniu informacji o włamaniu, właściciele SHIB zaczęli panikować i sprzedawać swoje tokeny, co spowodowało spadek wartości Shiba Inu o ponad 11%. Jednak cena aktywu szybko się skorygowała i odbiła się o prawie 6%.

Lucy wyraziła nadzieję, że właściciele SHIB otrzymają rekompensatę, a WazirX będzie w stanie rozwiązać problemy. Zauważyła, że pomimo dużej ilości skradzionych tokenów, wolumen handlu Shiba Inu jest zbyt duży, aby ten incydent mógł spowodować całkowite załamanie kursu.

„Szczególnie mam nadzieję, że właściciele SHIB otrzymają rekompensatę, a WazirX rozwiąże ten problem. Nie panikujcie, już wiele razy przeszliśmy przez trudności” — napisała Lucy w swoim oświadczeniu.

Później firma badawcza Spot On Chain ustaliła, że haker praktycznie wszystkie skradzione tokeny zamienił na Ethereum (ETH) i przechowuje kilka różnych altcoinów o łącznej wartości około 12 milionów dolarów. To zmniejszyło ryzyko gwałtownego spadku wartości Shiba Inu, ponieważ większość skradzionych tokenów została przeredagowana, a nie pozostawiona w swojej pierwotnej formie.

Tak więc, pomimo tymczasowego spadku wartości, kurs Shiba Inu wydaje się pozostawać stabilny, a zagrożenie długoterminowego spadku ceny, przynajmniej w chwili obecnej, minęło.